piątek, 7 grudnia 2018

Czarny lotos: Echo - E.K Blair


Echo // E.K Blair

Wydawnictwo: Niezwykłe

Podobno najdłuższe zarejestrowane echo rozbrzmiewało siedemdziesiąt pięć sekund, ale zapewniam cię, że tym razem potrwa to o wiele dłużej. Ogłuszający huk stłumił wszystkie dźwięki i pogrążył otaczający mnie świat w ciszy, pozwalając, by echo zniszczeń przetrwało znacznie, dłużej niż było to zamierzone.

To echo będzie podążać za mną wszędzie, niszcząc mnie… i niszcząc ciebie. Chcesz odpowiedzi? Ja też.
   

Elizabeth przez długi czas planowała swoją zemstę, ale nie uwzględniła tego, że się zakocha. Zemsta nie wyszła tak, jak ją zaplanowała i w efekcie traci dwie najbliższe jej osoby. Jak sobie z tym poradzi? Może nie wszystko zostało stracone? 

On jest moim sadystą, a ja jego masochistką.

Elizabeth po wydarzeniach, które miały miejsce w 'Bang' całkowicie się załamuje. Zemściła się na człowieku, który jak twierdzi przed laty odebrał jej wszystko, ale przez manipulację i kłamstwa straciła dwie najbliższe jej osoby. Samotna Elizabeth zaczyna tracić zmysły i nie wie co dalej począć ze swoim życiem. Jej zachowanie w 'Echo' niejednokrotnie uświadamia, że nie jest ona zdolna do racjonalnego myślenia. W jej życiu nie ma osoby, która wskazałaby jej odpowiednią drogę, zamiast tego otacza się toksycznymi osobami, które swoim zachowaniem i to w jaki sposób ją traktują, ostatecznie doprowadzą ją do autodestrukcji. W końcu ile cierpienia może znieść jedna osoba? Jakie są jej granice? Jeszcze nikt ich nie przekroczył, ale jest na tyle słaba, że jest podatna na wszystko. Niczym kukiełka, pozwala sobie na każdy cios wymierzony w swoją stronę. 


Wydarzenia opisane w "Echo" są tragiczne, wręcz drastyczne. Czasami trzeba przymknąć oczy albo przekartkować, bo nasze wrażliwe serce nie jest w stanie znieść niektórych momentów. Każda postać jest przepełniona nienawiścią i chęcią zemsty. Elizabeth nie jest jedyną osobą, która postradała rozum. Okazuje się, że wydarzenia z Bang wypłynęły jeszcze na inne osoby. Wyszłabym na socjopatkę, gdybym napisała, że to co czytałam podobało mi się, ale bez dwóch zdań jest to bardzo dobrze napisana pozycja i w książkach o podobnej tematyce nie ma sobie równych. Intensywna, i wyniszczająca historia, która wciąga, porusza a czasem nawet przeraża. Jej zadaniem jest złamanie naszych serc i doskonale spełnia ona swoją rolę. Zemsta Elizabeth zraniła wiele osób, niektórzy z nich byli tylko przypadkowymi ofiarami. Ciężko jest pojąć fakt, że jedna kobieta była w stanie zmanipulować tyle osób. Karma wraca. W Echo to Elizabeth jest ofiarą, to ona jest zabawką. Wszystko idealnie podsumuje cytat z Konfucjusza: "Zanim wstąpisz na drogę zemsty, wykop dwa groby" - Elizabeth wykopała już niejeden grób i myślę, że na sam koniec będzie musiała wykopać jeden dla siebie. Echo utwierdza mnie w przekonaniu, że nie ma dla niej ratunku, a tym bardziej szczęśliwego zakończenia. Mogę mieć tylko nadzieję, że nie pociągnie za sobą pozostałych. I jakby Pani Blair nie dostarczyła nam wystarczająco emocji, to postanowiła zakończyć książkę cliffhangerem. 




Za egzemplarz serdecznie dziękuję 

10 komentarzy:

  1. Pierwsza część bardzo mi się podobała, więc po tę, również mam zamiar sięgnąć. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie czytałam pierwszej części, ale po Twojej recenzji mam ochotę sięgnąć po tę serię. :)


    Zapraszam do siebie na nowy post > https://hiddenxguns.blogspot.com/2018/12/trzy-powody-dla-ktorych-warto-zakupic.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam pierwszej części i raczej nie jest to tematyka, którą jestem zainteresowana. :<

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka jeszcze nie jest mi znana. Może w nowym roku uda mi się jej przyjrzeć 😆

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś czuję, że taka mieszanka fabularna mogła by mi się spodobać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze "Bang" i powinnam się najpierw za nią zabrać, jednak jakoś nie mam ochoty na tę książkę i myśle, że w najbliższym czasie ją sobie odpuszczę.
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest na liście do kupienia, bo już sama okładka mnie "woła" =D

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę najpierw nadrobić "Bang", ale z pewnością nie będę z tym czekać zbyt długo :)

    OdpowiedzUsuń