środa, 13 marca 2019

"Zły Król" - Holly Black


ZŁY KRÓL // Holly Black

Wydawnictwo: Jaguar
Seria: Okrutny książę
Ziemia kryje szczątki tych, którzy musieli odejść, ale to dopiero początek... Najpierw bestialski mord, potem krwawa rzeź królewskiej rodziny i nieoczekiwana koronacja – ale tak, to był dopiero początek. 

Niemało trzeba sił, by zadawać cios za ciosem i nie poddawać się znużeniu. O tak, to pierwsza i najważniejsza lekcja: musisz być silna.
Gdy wyszło na jaw, że w żyłach Dęba płynie królewska krew, na Jude spadło brzemię odpowiedzialności za to, żeby jej braciszek po prostu dożył dnia, w którym będzie mógł założyć na swe skronie koronę.

Tymczasem na tronie elfów zasiada zły król, Cardan, a Jude przyjmuje niewdzięczną rolę szarej eminencji. Nie dość, że w świecie opętanych żądzą władzy magicznych istot wciąż zmieniają się sojusze i układy, to niełatwo jest zapanować nad kapryśnym władcą. Cardan nie przepuści żadnej okazji, by sponiewierać i upokorzyć Jude, choć wcale nie słabnie jego fascynacja dziewczyną.
   

Minęło pięć miesięcy odkąd Jude, aby zapewnić bezpieczeństwo Dębowi, wymusiła na Cardanie posłuszeństwo i podstępem skłoniła go by zasiadł na tronie i przejął władze. A tymczasem sama Jude przejmuje rolę seneszala - wspaniałego, oddanego doradcę Najwyższego Króla. Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy, że to jest tylko gra pozorów i tak naprawdę to właśnie ona pociąga za wszystkie sznurki. 

Władzę zdobywamy w ten sposób, że ją sobie bierzemy.

Jude, kocham cię, ale też cię nienawidzę. Moja cudowna, waleczna Jude. Śmiertelna dziewczyna, która zdążyła wszystkich przechytrzyć. Uwielbiam jej determinację i siłę. Niestety czasem bywa też naiwna i lekkomyślna w swoich czynach. Natomiast Cardan posiada moje serce już od tomu pierwszego. Jest niebywale ciekawą, tajemniczą postacią i można się po nim spodziewać wszystkiego. Okazuje się, że pod jego błazeńskim zachowaniem może się sporo ukrywać. Cardan potrafi być nadzwyczaj inteligentnym i przebiegłym władcą. A jego działania mogą was szalenie zaskoczyć. Pozostali stoją u boku swojego nowego przywódcy, ale czy wszyscy są wiernymi i oddanymi poddanymi? Trzeba mieć oczy szeroko otwarte, bo nigdy nie wiadomo kto nagle postanowi wbić ci nóż w plecy i cię zdradzi. 

Czy ja właśnie przeczytałam jedną z najlepszych książek tego roku? Prawdopodobnie. Nawet nie potrafię opisać tego co w tej chwili czuję. Złość? Podziw? Rozpacz? A może wszystko jednocześnie? Autorka po raz kolejny zabiera nas do magicznego królestwa elfów, który jest pełen sztuczek i podstępów. Elfy to przepiękne istoty, które nie potrafią kłamać, ale nadrabiają to swoją przebiegłością i są w stanie każdego zmanipulować. Jude przebywała w ich towarzystwie dostatecznie długo, aby nauczyć się ich wszystkich sztuczek, ale czy na pewno? Czy będzie w stanie przejrzeć każdy ich ruch? Władza została zdobyta, ale znacznie trudniej będzie ją utrzymać - zajęcie tronu przez Cardana może przynieść fatalne skutki zwłaszcza, że nie wszystkim się podoba ta decyzja. Nie zabraknie spisków i intryg politycznych, pojawia się mnóstwo szokujących zwrotów akcji i nie obawiajcie się przewidywalności, bo jej nie ma. Trzeba też przyznać, że Holly w sposób fenomenalny buduje napięcie między głównymi bohaterami. Od nienawiści do wzajemnego przyciągania. Ich relacja jest jak szalona i niebezpieczna przejażdżka na rollercoasterze, która wydaje się dopiero zaczynać. Wszystko w tej książce było perfekcyjnie dopracowane. Począwszy od na pozór pięknej i niesamowitej krainy Elfhame, po fantastycznie rozbudowaną fabułę, która cię wciąganie od pierwszych stron i zabierze na niewiarygodnie ciekawą, ale też okrutną przygodę, a skończywszy na różnorodnych, znakomitych bohaterach. Nikt nie może odebrać autorce tego, że naprawdę się przyłożyła i stworzyła swoją własną, niepowtarzalną historię, która zostanie w naszych sercach przez długi czas. 

Przyjrzyj się swoim poddanym. Jaka szkoda, że żaden z nich nie wie, kto jest ich prawdziwym władcą.

"Zły Król" będzie wspaniałą gratką dla wszystkich fanów fantastyki młodzieżowej. A ja po tak szokującym i wbijającym w fotel zakończeniu, nie mogę się doczekać kolejnego tomu, który niestety będzie miał premierę dopiero w przyszłym roku.


Za egzemplarz bardzo dziękuje Wydawnictwu Jaguar